poniedziałek, 11 listopada 2013

Slim Extreme 4D od Eveline - opinia

Slim Extreme 4D 
Intensywne serum redukujące tkankę tłuszczową





Oto kolejny kosmetyk, który otrzymałam w ramach współpracy z firmą kosmetyczną



Sama co prawda nie mam problemów z odkładającym się tłuszczem, ale mam osobę, która pomogła mi przetestować ten produkt.



Serum w kolorze białym, które po rozsmarowaniu staje się niewidoczne.
Pierwsze wrażenie po aplikacji to uczucie dość dużego chłodzenia, co przy codziennej aplikacji może dla niektórych okazać się zniechęcające.

Serum wchłania się dość szybko.
Po wchłonięciu delikatnie czuć, że serum zaczyna "grzać", co oznacza, że zaczyna działać pobudzająco na tkankę tłuszczową



Stosowane było przez okres 2 tygodni. 
W ciągu tego czasu zużyta została prawie cała tubka tj. 150 ml, przy stosowaniu 1-2 razy dziennie.


Czy stosowanie preparatu przyniosło spodziewane efekty?
TAK

Skóra brzucha stała się jędrniejsza, bardziej napięta.
Czuć, że ubyły centymetry :)


3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kiedyś zastanawiałam się nad jego kupnem, teraz po twojej opinii chyba po niego sięgnę.

Anonimowy pisze...

dla mnie cała seria slim extreme jest rewelacyjna. każdy z balsamów ktore testowałam spełniał swoje zadanie, warto sięgnąć :)

ZHP Gołdap pisze...

Lubie balsamy eveline ja miałam chłodzący antycelluitowy, wyszczuplajacy :)

pozdrawiam i zapraszam do mnie :)